Tuesday, February 7, 2012

ollaaaa, where is the sun? gdzie słońce?

Przez tyle czasu naśmiewaliśmy się, że ta grecka zima nadchodzi i nadeszła na 3 dni. Znów zaswieciło słońce, i pierwsze oznaki wiosny są juz widoczne, może zima jeszcze wróci? Teraz pada gruby deszcz. Elefteris przechodzi swoje dziewicze doznania, pierwsze krople deszczu, snieżynka, pierwsz usmiechy, codziennie coś nowego dla nas wszystkich. Przechadza sie z nami po lesie, przezrzeke, nawet impreze urodzinową Tomka Czubka, połączoną z jego zerowymi urodzinami u sąsiadów Silasa i Eleny. Nasz mały Elf z dnia na dzien jest coraz bardziej aktywny, coraz szerzej otwierając oczka. Wszyscy mamy sie cudownie, nasz swiat kreci sie teraz wokól niego. Sciskam cieplutko. Mari i Tomek i Elf


kukukuku


Another home, Nasz kolejny domek


neighbours ,sasiedzi


Nasze gniazsko Our nest


Tomek CZ Elf i Monika






IRys


Elf

1 comment:

  1. Ale bym was wyściskała!!!Czułam że te urodziny waszego Elfa będą z przygodami.Pięknie zaczyna sie jego historia .Już widze jak śmieje się gdy mu to wszystko, za pare lat, opowiadacie.Kochani piszcie czy wam czegoś nie brakuje to ciocia z Holandii paczkę przyśle .Kochamy was i myślimy przynajmniej raz dziennie.Do szybkiego

    ReplyDelete